Ta kartka jest dla mnie bardzo wyjątkowa! W połowie września mój skarb obchodził drugie urodziny! W tym roku zrobiłam dla niej kartkę z tym, co uwielbia - psem :) Oh, była przezadowolona! A kartka... no jak to dwulatek, w stanie tragicznym, haha :)
W przeciwieństwie do zeszłego roku, postawiłam na kolory stonowane i delikatne. Efekt robił pies - i widząc reakcje, swoją robotę zrobił :)
Życzenia staram się wypisywać własnoręcznie - chociaż moje pismo to prawdziwa tragedia. Dlatego karteczka na zdjęciu jest zupełnie puste, bo to była chwila przed wypisaniem życzeń.
A z boku możecie zobaczyć, że każdy element jest podniesiony na dystansie, dzięki temu wizualnie świetnie wygląda.